Imieniny: Wiktoryn, Wiktoryna, Helmut, Eustachy, Zenon
<<< ARTYKULY PRASOWE
[ pokaz spis ]
ŚWIĘTA RODZINA W KAPLICZKACH NOWOHUCKICH - Mogilski Krzyż - 1.2010
Autor: Antoni Łapajerski, Mogilski Krzyż nr 1/124 - styczeń 2010 r.

Czas Świąt Bożego Narodzenia kojarzy nam się przede wszystkim z narodzinami Dzieciątka Jezus, ale także z całą Świętą Rodziną.
W Nowej Hucie jest kapliczka, której wyjątkowość polega na ciekawym przedstawieniu Świętej Rodziny. Obraz pokazujący małego Jezusa, Maryję i Józefa jest główną dekoracją skromnego wnętrza domkowej kapliczki w Wolicy. Umieszczony jest on na ścianie nad kamienną mensą (czyli blatem) ołtarza. Na pierwszym planie przedstawiona jest Maryja z wrzecionem w dłoni, której wzrok skierowany jest na kilkuletniego Jezusa. Święty Józef stoi przy warsztacie stolarskim i spogląda na pracującego pod jego okiem Jezusa. Choć Pismo Święte nie mówi nic o tym, aby młody Jezus pomagał swojemu ziemskiemu ojcu w jego pracach ciesielskich, to wyobraźnia malarza powoduje, że Święta Rodzina wydaje nam się bardziej bliska i związana z losem zwykłych ludzi.


Kapliczką w Wolicy opiekują się od lat Panie Janina Krok i Maria Koczur, siostry, których pradziadek Grzegorz Kula ufundował tą kapliczkę. Według słów Pani Janiny powstała ona ok.1850 r. gdy Grzegorz Kula był wójtem Wolicy. Prawdopodobnie dokumenty fundacyjne znajdują się w sygnaturce na dachu kapliczki, gdzie odnaleziono je w czasie remontu i powtórnie złożono w 1983 roku. Nikt podobno nie zapisał tych danych, a szkoda bo pamięć ludzka jest zawodna. Dawniej odbywały się tu regularnie msze święte. Szaty liturgiczne przechowywane były u państwa Lechów. Od czasu wybudowania nowego kościoła mieszkańcy gromadzą się tu jedynie na mszy odprawianej w dniu 1 maja, w święto patrona kapliczki św. Józefa Pracownika. Rzadziej na nabożeństwach majowych i różańcowych.


Podczas naszej rozmowy panie Janina i Maria opowiedziały mi niezwykle ciekawą historię odkrycia, którego dokonały parę lat temu. W czasie przygotowań do mszy 1 majowej w 2001 r. siostry odkryły, że na środku mensy ołtarza jest małe wgłębienie przykryte kwadratową tekturą. Po otwarciu okazało się, że przez lata ukryte tu były relikwie zawinięte w pożółkły arkusz papieru opatrzony łacińskimi napisami i zabezpieczony pieczęcią lakową. Jest to częste miejsce przechowywania relikwii zwane sepulcrum (grób), ale nikt się nie spodziewał, że mogą one być w tej małej kapliczce. Pani Maria przypomina sobie, że kiedyś jej matka mówiła, że poprzedni proboszcz ksiądz Kluska wspominał, żeby nie ruszać tego zagłębienia w ołtarzu kapliczki. Ale córki o tym przypomniały sobie dopiero po sensacyjnym odkryciu. Informacji, że są tam relikwie ks. Kluska nie przekazał następnemu proboszczowi czyli księdzu Hojnowskiemu.
Dwie małe kosteczki, prawdopodobnie szczątki św. Andrzeja Boboli (tak twierdzą moje rozmówczynie) z nabożeństwem przeniesione zostały w kielichu przez ks. proboszcza Józefa Hojnowskiego do tabernakulum w nowopowstałym kościele w Wolicy. Wkrótce jeden z mieszkańców ufundował ozdobny relikwiarz. Obecnie stoi on na bocznym ołtarzu w tym kościele.

Mówiąc o Świętej Rodzinie w nowohuckich kapliczkach chciałbym też wspomnieć o XIX-wiecznej figurze św. Józefa, znajdującej się w Mogile przy ul. Ptaszyckiego, przed szkołą im. Królewny Wandy.
Postać św. Józefa stojąca na wysokim cokole, przedstawiona jest z Dzieciątkiem Jezus na lewej ręce i lilią w prawej. Całość wykonano z jasnego piaskowca i przykryto blaszanym daszkiem. Z inskrypcji umieszczonej na białej marmurowej tablicy można się dowiedzieć, że kapliczka została ufundowana w 1897 r. przez Gminę Mogiła.

W 2007 r. poddana została konserwacji, po której stała się bardziej widoczna na tle otoczenia i obok innych zabytkowych kapliczek wpisuje się w historyczno-religijny krajobraz Mogiły.


Wszystkie zdjęcia: Antoni Łapajerski


: Reklama : Patronat : Autorzy : Copyright 2004 - 2009 © NHMZ : v3.3 :